ReklamaA1 - Papugarnia Wilkasy

Podczas sprzątania rzeki Pisy natrafiono na rzadkie znalezisko

Bieżące9 maja 2024, 10:27Komentarzy: 1
Podczas sprzątania rzeki Pisy natrafiono na rzadkie znalezisko
 fot. Nadleśnictwo Maskulińskie.

W kwietniu br. odbyło się coroczne sprzątanie rzeki Pisy. Akcja zgromadziła wielu mieszkańców, płetwonurków, wędkarzy, strażaków i leśników dla których czystość rzeki jest bardzo ważna. Podczas tych działań z dna rzeki wydobyto interesujące znalezisko.

W trakcie sprzątania z wody oraz z brzegów rzeki usunięto setki kilogramów śmieci od pustych butelek począwszy a na rowerach i wózkach sklepowych skończywszy.

W grupie nurków sprzątających dno Pisy m.in. udział brał leśniczy Piotr Małż, który wyłowił kłodę drewnianą opatrzoną czerwoną płytką z numerem drewna, jakich używają leśnicy. Dzięki FB i leśnikom z całej Polski, udało się poznać historię tego drewna, ponieważ taka płytka z numerem jest unikatowa w skali całego kraju.

- Okazało się, że znaleziony kloc drewna to tzw. sklejka (WB1). Z  numeru 0711518, znajdującego się na dole tabliczki, możemy się dowiedzieć, że wyciągnięta z wody sztuka to sosna, która pochodzi z terenu RDLP Olsztyn (07), z Nadleśnictwa Myszyniec (15), z Leśnictwa Lipniki (18). Drewno o długości 6,60 m i średnicy w połowie 28 cm zostało ścięte i zewidencjonowane przez leśniczego 24 stycznia 2013 roku. Natomiast 5 lutego 2013 roku zostało wysłane do Zakładu Produkcji Sklejki w Piszu – czytamy na stronie internetowej Nadleśnictwa Maskulińskiego.

Skąd drewno znalazło się w wodzie? Zatapianie drewna jest znaną od stuleci metodą konserwacji drewna. Aby drewno nie zostało zainfekowane przez grzyby lub owady należy je wysuszyć poniżej 20% wilgotności lub zatopić doprowadzając do wilgotności ponad 80%. Zakład w Piszu konserwował tak drewno do produkcji sklejki w jeziorze Roś, a znaleziona sztuka musiała zaginąć w trakcie spławiania tratw z drewnem. Znaleziona sztuka w wodzie przeleżała w wodzie ok. 11 lat, ale nie wpłynęło to na jakość drewna, po odcięciu nożem wierzchniej warstwy ukazało się piękne żółte drewno.

- Za rok kolejna akcja sprzątania Pisy, zobaczymy jakie „skarby” odda nam rzeka następnym razem – informuje Nadleśnictwo.

ReklamaC1 - Patronite

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 4

  • 3
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 0
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 1
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 0
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 0
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 0
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

ReklamaB0 - OW Wodnik

Daj nam znać

Jeśli coś się na Mazurach zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB1 - Amax
ReklamaA2 - Nowy Harsz