ReklamaA1 - Papugarnia Wilkasy

Dlaczego mazurskie jeziora tak wolno zamarzają?

Bieżące17 grudnia 2022, 8:06Komentarzy: 2
Dlaczego mazurskie jeziora tak wolno zamarzają?
 fot. mazury24.eu

Mimo że od kilku dni na Mazurach panują mrozy, to znajdujące się tam jeziora wciąż nie zamarzły. Skute lodem są jedynie zatoczki, porty, czy stawy. Jak ostrzegają mazurscy ratownicy wodni, pod żadnym pozorem nie należy na nie wchodzić.

Na Mazurach od kilku dni jest bardzo mroźno. Rano w Giżycku było -7 st., w nocy zaś dwa stopnie chłodniej. Mimo to jezioro Niegocin jest zamarznięte tylko w portach. Dlaczego mazurskie akweny tak wolno zamarzają?

- Wszystko przez wiatr, który powoduje na wodzie fale. Gdy jezioro faluje, nie ma mowy o jego zamarznięciu – powiedział PAP dyżurny Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (MOPR) Marek Banaszkiewicz.

Dodał, że w czwartek przez chwilę toń jeziora była spokojna i zaczęła się na nim tworzyć cienka warstewka lodu, jednak nocą zaczął wiać wiatr i fale rozbiły cienką lodową taflę. Natomiast zamarznięte są osłonięte od wiatru porty, małe jeziora i stawy. Jednak ratownicy wodni ostrzegają, aby pod żadnym pozorem na nie wchodzić, bo lód jest cienki i kruchy.

Strażacy z Giżycka poinformowali w mediach społecznościowych, że choć jeziora nie są w pełni zamarznięte oni już szkolą się do udzielania pomocy "z ratownictwa wodnego na zamarzniętych zbiornikach wodnych w zakresie podstawowym".

Przypominamy, że absolutnie najważniejszą sprawą jest sprawdzenie warunków panujących na zamarzniętych jeziorach oraz sprawdzenie grubości pokrywy lodowej i twardości lodu. Jeśli wybieramy się na taki akwen, koniecznie poinformujmy o tym kogoś bliskiego (gdzie idziemy, o której godzinie planujemy wrócić), a najlepiej nie idźmy sami, tylko w towarzystwie innych osób.

Podczas wyprawy na zamarznięte mazurskie jezioro, weźmy za sobą na wszelki wypadek długą linę i koniecznie telefon komórkowy, dzięki któremu będzie można w razie wypadku wezwać pomoc. Linę możemy wykorzystać do przywiązania się do drugiej osoby. Jeśli jedna wpadnie do przerębla, druga osoba będzie mogła ją wyciągnąć.

Warto również mieć na sobie kamizelkę ratunkową lub specjalny kombinezon, który zapobiegnie szybkiemu wychłodzeniu organizmu. Idąc po zamarzniętym akwenie warto mieć ze sobą specjalne kolce (można je kupić w sklepach wędkarskich). Pomogą nam one, w razie wypadku, wczołgać się na lód.


ReklamaC1 - Patronite

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 17

  • 8
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 3
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 0
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 3
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 1
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 0
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 2
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

ReklamaB0 - Rumszewicz

Daj nam znać

Jeśli coś się na Mazurach zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB1 - Amax
ReklamaA2 - Nowy Harsz