ReklamaA1 - Papugarnia Wilkasy

Akcja ratowników na jeziorze Orzysz. Uratowali turystów z Warszawy

Bieżące15 czerwca 2020, 17:08Komentarzy: 1
Akcja ratowników na jeziorze Orzysz. Uratowali turystów z Warszawy
 fot. Policja Warmińsko-Mazurska

Policjant i dwóch ratowników wodnych uratowało życie czterem turystom, którzy wypadli z łódki do jeziora Orzysz. Żaden z mężczyzn nie miał na sobie kamizelki asekuracyjnej. Dzięki szybkiej i skutecznej interwencji nie doszło do tragedii.

Wspólne służby policjantów i ratowników ze Stowarzyszenia „Podwodnik” to efekt porozumienia o współpracy podpisanego w marcu tego roku. Zakładało ono m.in. wspólne patrole na terenie gminy Orzysz. Już pierwsza taka służba okazała się niezwykle potrzebna.

W piątek (12.06.2020) na jeziorze Orzysz służbę pełnił patrol mieszany składający się z policjanta z Komisariatu Policji w Orzyszu i dwóch ratowników wodnych ze Stowarzyszenia „Podwodnik. Szkoła Ratownictwa, Sportów Wodnych i Obronnych”. To pierwsza taka służba, będąca efektem porozumienia o współpracy podpisanego w marcu tego roku przez Komendanta Powiatowego Policji w Piszu i Prezesa Stowarzyszania.

Już pierwsza wspólna służba na jeziorze Orzysz okazała się niezwykle potrzebna. Patrol składający się z policjanta i dwóch ratowników wodnych, w odległości około 300 m od brzegu zauważył przewróconą łódź. Wokół niej było kilka osób w wodzie wołających o pomoc. Funkcjonariusze widząc to natychmiast podpłynęli. Okazało się, że do jeziora wpadło czterech mężczyzn, a ich łódź wędkarska bardzo szybko nabierała wody. Sytuacja była tym bardziej niebezpieczna, że żadna z osób nie miała na sobie kamizelki asekuracyjnej.

Patrol wyciągnął wszystkich mężczyzn z jeziora, a ich łódź odholował do brzegu. Byli to turyści z Warszawy w wieku od 20 do 30 lat. Bardzo przepraszali za swoje nieodpowiedzialne zachowanie oraz dziękowali za tak szybą pomoc i uratowanie im życia.

Tym razem dzięki szybkiej i skutecznej interwencji nie doszło do tragedii.

Policjanci i ratownicy wodni apelują do wszystkich, aby przestrzegali zasad bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku wypoczywając na mazurskich jeziorach. Przebywanie pod wpływam alkoholu (lub innych środków o podobnym działaniu) w wodzie i nad wodą jest niedopuszczalne oraz wysoce niebezpieczne.

Brak kamizelki asekuracyjnej na sobie może skończyć się utonięciem. Nie zapominajmy o tym!

Na podstawie KWP Olsztyn

ReklamaC1 - Restauracja Kormoran

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 7

  • 4
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 0
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 2
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 1
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 0
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 0
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

ReklamaB0 - Moja Koja

Daj nam znać

Jeśli coś się na Mazurach zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB1 - Karos Pomosty Pływające
ReklamaA2 - Mazurska Jagnięcina