Potężne burze przeszły przez Mazury. W Rucianem-Nida na jacht spadło drzewo, nie ma poszkodowanych - poinformowała warmińsko-mazurska straż pożarna.
Do usuwania powalonych drzew i podtopień wyjeżdżają we wtorek strażacy na Warmii i Mazurach. To skutek przechodzących przez region potężnych burz. Mieszkańcy dostali alert RCB.
- Zgłoszenia cały czas napływają. Strażacy wyjeżdżają do akcji. Obecnie mamy 80 zdarzeń, najwięcej z powiatu działdowskiego, ale interwencje są w całym województwie - mówił rzecznik straży pożarnej w Olsztynie Grzegorz Różański.
W Działdowie strażacy wypompowywali wodę m.in. z kotłowni w szkole, z pokoi socjalnych w szpitalu oraz z garaży i piwnic. W powiecie szczycieńskim prowadzono akcje związane z usuwaniem połamanych przez wiatr drzew z dróg.
W Rucianem-Nida drzewo spadło na jacht, łamiąc maszt. Na żaglówce była młodzież pod opieką dorosłego. Na szczęście nie ma poszkodowanych.
- Około 8 rano wpłynęła informacja, że na jacht, na którym znajdowało się siedem osób powaliło się drzewo. Jacht jest poważnie uszkodzony. Strażacy bezpiecznie ewakuowali wszystkich na brzeg - powiedział na antenie Polsat News Rzecznik Prasowy Warmińsko-Mazurskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP st. kpt. Grzegorz Różański.
Na pokładzie znajdowało się sześć młodych osób i ich opiekun. Jacht był prawidłowo zacumowany. Strażak poinformował, że w obecnej sytuacji pogodowej wypływanie na jeziora mazurskie nie jest rozsądne, a łodzie powinny zostać w marinach.
Niebezpieczne zdarzenie miało miejsce także w powiecie ostródzkim. Drzewo powaliło się na drogę. Na to drzewo najechał samochód, którym podróżowały trzy osoby. Jedna osoba została ranna.
Mieszkańcy Warmii i Mazur dostali we wtorek rano alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o intensywnych opadach deszczu i burzach.
źródło: PAP, Polsat News
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.