ReklamaA1 - rezydentura Tło Dla Mew

Czy pod tym jeziorem na Mazurach istnieje podziemny tunel?

BieżąceHistoriaKomentarzy: 1
Czy pod tym jeziorem na Mazurach istnieje podziemny tunel?
 fot. mazury24.eu

Wśród mieszkańców Olecka od pokoleń krążyła intrygująca opowieść o tajemnym przejściu pod jeziorem Olecko Wielkie. Według lokalnych przekazów, podziemny tunel miał łączyć dawny zamek olecki z leśnym domkiem myśliwskim położonym po drugiej stronie akwenu. Choć brzmi to jak legenda, historia ta doczekała się oficjalnych prób jej zbadania — i to ponad sto lat temu.

Początek śledztwa: list Papendicka

2 stycznia 1910 roku do Towarzystwa Historycznego „Prussia” w Królewcu wpłynęło pismo od urzędnika z Marggrabowej (dzisiejszego Olecka), nazwiskiem Papendick. W swoim liście przypomniał miejscowe przekazy o istnieniu podziemnego tunelu i zasugerował, że warto byłoby podjąć próbę jego odnalezienia. Wskazywał na możliwe zachowane elementy - wejście lub wyjście - oraz sugerował przeprowadzenie badań terenowych w miejscu, gdzie występuje wybrzuszenie gruntu. Co istotne, Papendick podkreślał, że przedsięwzięcie nie powinno generować dużych kosztów, a pierwszym krokiem powinno być zebranie relacji od najstarszych mieszkańców miasta.
 

Głos rozsądku i sceptycyzm

Już trzy dni później Towarzystwo Historyczne otrzymało kolejne pismo w tej sprawie. Tym razem jego autorem był prawdopodobnie wyższy urzędnik, który odniósł się do propozycji Papendicka z dużą dozą sceptycyzmu. W liście podkreślono, że niemal każdy dawny zamek, klasztor czy kościół obrosły w legendy o podziemnych przejściach, które w większości przypadków okazywały się nieprawdziwe. W przypadku oleckiego zamku wątpliwości budziła zwłaszcza możliwość istnienia tunelu pod jeziorem i przez szeroką równinę — co z technicznego punktu widzenia wydawało się mało prawdopodobne.

Mimo to autor listu nie odrzucił całkowicie pomysłu zbadania sprawy. Zasugerował, że warto byłoby podjąć działania w ramach rozsądnych kosztów, zaczynając od rozmów ze starszymi mieszkańcami, a następnie — jeśli relacje okażą się obiecujące — przeprowadzić wykopy lub sondowanie terenu.
 

Cisza i zapomnienie

Niestety, historia nie doczekała się kontynuacji. Rok później, 11 czerwca 1911 roku, do Towarzystwa Historycznego „Prussia” wpłynęło kolejne pismo, w którym nadawca prosił o odpowiedź na wcześniejszy list z 5 stycznia 1910 roku. Pytał, czy sprawa tajemniczego przejścia została podjęta i czy przeprowadzono jakiekolwiek badania. Był to ostatni zachowany dokument w tej sprawie — po nim zapadła cisza.

Nie wiadomo, czy Towarzystwo Historyczne w Królewcu zignorowało temat, czy też uznało go za zbyt mało wiarygodny, by angażować zasoby. Faktem jest, że żadna oficjalna eksploracja nie została przeprowadzona, a tajemnica tunelu pod Jeziorem Oleckim Wielkim pozostała nierozwiązana.

Dziś, ponad sto lat później, historia Papendicka i jego listów może wydawać się jedynie ciekawostką z przeszłości. Jednak wciąż pobudza wyobraźnię i przypomina o bogatej historii regionu. Może warto, by współczesne instytucje - lokalne stowarzyszenia historyczne czy samorządy - sięgnęły po tę opowieść i podjęły próbę jej zbadania?

W dobie nowoczesnych technologii georadarowych i rosnącego zainteresowania historią lokalną, tajemnica tunelu pod jeziorem może jeszcze kiedyś doczekać się rozwiązania. A nawet jeśli okaże się tylko legendą — to przecież właśnie legendy budują tożsamość miejsca i łączą pokolenia.

ReklamaC1 - Restauracja Kormoran

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 0
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 0
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 0
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 0
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 0
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

ReklamaB0 - Festiwal Kormoran

Daj nam znać

Jeśli coś się na Mazurach zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB1- OW Wodnik
ReklamaA2 - Piękny Brzeg