ReklamaA1 - Water Taxi

Gratka dla miłośników historii. Nowa atrakcja turystyczna na Mazurach

BieżąceHistoria22 lipca 2024, 10:23Komentarzy: 1
Gratka dla miłośników historii. Nowa atrakcja turystyczna na Mazurach
 fot. Łukasz Kuliś. Wójt Gminy Banie Mazurskie/facebook

W gminie Banie Mazurskie zakończył remont okazałej kaplicy grobowej we wsi Zakałcze. Władze gminy zastanawiają się, jak umożliwić zainteresowanym zwiedzanie obiektu.

Wójt gminy Banie Mazurskie Łukasz Kuliś powiedział PAP, że w kaplicy wykonano zarówno prace remontowe, jak i zakonserwowano oryginalne drewniane trumny. Na czas renowacji wyjęto z nich szczątki zmarłych.

- Mamy analizy antropologiczne, konserwatorskie, zyskaliśmy o tym miejscu sporo wiedzy. Zależy nam na udostępnieniu go zwiedzającym, i miejscowym, i turystom. Ale zastanawiamy się, jak to zrobić. Kiedyś udostępnialiśmy zainteresowanym klucz do kaplicy, ale choć z oddawaniem klucza nie było problemu, to nie każdy właściwie się w kaplicy zachowywał. Wiemy już, że bez nadzoru naszego pracownika nie będziemy nikogo tam wprowadzać - powiedział Kuliś.

Wójt Bań Mazurskich przyznał, że samorząd rozważa - w porozumieniu z konserwatorem zabytków - wyznaczenie dni, w których gmina otworzy kaplicę i udostępni ją zwiedzającym. Zakończony właśnie remont kaplicy w Zakałczu był pierwszym remontem tego miejsca. Kosztował ponad pół mln zł, samorząd dostał na remont rządową dotację.

Grobowiec w maleńkiej wsi Zakałcze w gminie Banie Mazurskie to miejsce, które przyciąga miłośników tajemnic, zagadek i niezwykłości, zwłaszcza że leży zalewie kilka kilometrów od innego niezwykłego grobowca - piramidy w Rapie.

Okazała betonowa kaplica grobowa w Zakałczu jest nakryta płaskim dachem, do środka wchodzi się po kilku stopniach. W podziemiu są dwie trumny ze zmumifikowanymi szczątkami dwóch dorosłych osób pozbawionych głów. Uważa się, że trumna dziecięca zaginęła.

O kaplicy w Zakałczu i osobach w niej spoczywających niewiele wiadomo. „Nie zachowały się dokumenty dotyczące majątku i rodzin, do których należał” - powiedział podczas rozpoczynania remontu PAP historyk i regionalista dr Jerzego Łapo. Wg jego ustaleń majątek należał do rodziny Steinerów, ale ostatni z tego rodu, Hermann, zmarł w 1916 r. W 1917 r. majątek kupił Bruno Bark, który zmarł w 1951 r.

Dotąd uważano, że grobowiec powstał w połowie XIX w. i spoczywają w nim szczątki Steinerów, choć nie znano ich imion. Wg ustaleń Łapo datowanie to może być błędne. W jego ocenie sama konstrukcja i styl kaplicy także każą jej budowę przesunąć na latach 20 XX w. Ta zmiana oznaczałaby, że w grobowcu może spoczywać rodzina Barków.

Podczas prac remontowych przy odsłanianiu fundamentów kaplicy robotnicy znaleźli kilka szkieletów. To poświadcza, że kaplicę zbudowano na cmentarzu.

Ze względu na położenie, wygląd kaplicy i otoczenia miejsce to obrasta legendami. Tajemniczości temu miejscu dodaje m.in. wyryte na ogrodzeniu serce, pod którym widnieje data 1863. Legenda głosi, że w pannie z dworu, z rodu Steinerów zakochał się kowal, ale panna zmarła. Jednak data na krzyżu grobowym w kaplicy nie pokrywa się z datą na ogrodzeniu.

Wiele legend związanych z grobowcem w Zakałczu dotyczy tego, że szczątki zmarłych nie mają głów. Według jednych oderwali je młodzi ludzie, którzy w czasach PRL przyjechali tu do pomocy przy pracach polowych i grali nimi w piłkę (podobnie mówi się o szczątkach z Rapy). Inne miejscowe legendy głoszą, że zmumifikowane głowy z grobowca młodzi chłopcy zatknęli na patyki i straszyli nimi dziewczyny.

Źródło (PAP)

ReklamaC1 - PGE Dystrybucja

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 3

  • 1
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 0
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 1
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 0
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 1
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 0
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 0
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

Reklama

Daj nam znać

Jeśli coś się na Mazurach zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB1 - Amax
ReklamaA2 - Odysseya Yachts