Dziś o godzinie 14:38 do CKRW w Giżycku wpłynęło zgłoszenie o pożarze łodzi na jeziorze Śniardwy. Z nieznanych przyczyn jacht z dwoma osobami na pokładzie zaczął się palić – informuje Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Jak dodają ratownicy wodni, żeglarze z płonącej łódki zostali podjęci cali i zdrowi przez jacht znajdujący się w pobliżu. Przyczyny pożaru nie są na razie znane.
Do akcji zostały zadysponowane jednostki R-5 i R-11 na co dzień stacjonujące w bazie MOPR Mikołajki, Karetka wodna R-15, MSR Okartowo, Policja, OSP Mikołajki, PSP Pisz i PSP Mrągowo.
- Pomimo podjętych prób ugaszenia płonącej jednostki, jacht zaczął nabierać wody i w większej części zatonął. Ponad powierzchnią wody unosił się zaledwie dziób – informują ratownicy wodni.
Częściowo zatopioną jednostkę odholowano z dala od szlaku żeglownego, aby nie zagrażała innym żeglarzom.
- Ta akcja zakończyła się pomyślnie, jeśli chodzi o zdrowie i życie żeglarzy. Gorzej, jeśli chodzi o sprzęt. Dlatego apelujemy do wszystkich, aby zachować bezpieczeństwo podczas korzystania z urządzeń elektrycznych, piecyków, butli gazowych oraz farelek szczególnie podczas pobytu na jachcie – informuje Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.