Wilkasy to jedna z najstarszych mazurskich wsi. Obecnie popularna miejscowość na Mazurach. Chyba jako jedyna funkcjonuje pod dwoma nazwami. Przystanek kolejowy nazywa się "Niegocin" i jeśli chcemy dojechać tu pociągiem trzeba prosić o bilet właśnie do Niegocina, a nie do Wilkas.
Ta mazurska wieś została założona jeszcze przed 1493 rokiem. Wówczas komtur z Pokarmina odnowił dawny przywilej dla mieszkańców Wilkas. Sołtysem wsi został Jan Górski. W 1625 roku według ksiąg rachunkowych powiatu giżyckiego w Wilkasach mieszkali sami Polacy.
Znajdował się tu również majątek rodziny Wierzbickich, wywodzących się z polskiej szlachty. Wówczas była to już duża wieś. Wilkasy stanowiły czwarte pod względem liczby mieszkańców osiedle w powiecie giżyckim.
Później procesy germanizacyjne zrobiły swoje, a w 1938 r. nazwę Willkassen zamieniono na Wolfsee.
W 1939 r. obszar ten zamieszkiwało 1167 osób. Wilkasy posiadały również szkołę, w której uczyli trzej nauczyciele. Do wsi należał także majątek Strzelce z gorzelnią.
Po 1945 r. miejscowości nadano nazwę Wilkasy. Tak pozostało do dziś.
Sama wieś leży na obrzeżach Giżycka, przy trasie prowadzącej do Olsztyna lub Mikołajek. Miejscowość otaczają jeziora: Niegocin, Tajty, Wilkasy Male i Wilkasy Duże (dwa ostatnie nie leżą na Szlaku Wielkich Jezior).
Dwa największe i najbardziej znane kompleksy wypoczynkowe nad Niegocinem w Wilkasach to PTTK (z tawerną DeZeTa i portem ze 130 miejscami postojowymi) oraz AZS Wilkasy (Centralny Ośrodek Sportu Akademickiego) z tawerną Rozbitek i 150 miejscami postojowymi w porcie. Oba ośrodki oddziela plaża gminna.
W Wilkasach działa wypożyczalnia sprzętu pływającego (surferzy zawijają przede wszystkim do wioski surferów). Wszelkie większe koncerty i imprezy plenerowe odbywają się latem właśnie w tych ośrodkach albo w leżącym w ich sąsiedztwie amfiteatrze. Poza sezonem AZS oferuje pakiety rehabilitacyjne i zabiegi w SPA.
Miłośnicy zwiedzania i historii mogą udać się na Wzgórze św. Brunona, gdzie od ponad 100 lat stoi krzyż. Ma on upamiętniać rzekome miejsce śmierci św. Brunona z Kwerfurtu.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.