ReklamaA1 Stranda Wiosna

Miłośnicy twórczości Tolkiena przyjechali na Mazury

Bieżące27 marca 2025, 9:06
 Miłośnicy twórczości Tolkiena przyjechali na Mazury
 fot. Rafał Mączyński

Kilka dni temu miłośnicy twórczości J.R.R. Tolkiena z całej Polski zjechali do Rynu i Tołkin na Mazurach, aby wspólnie celebrować Dzień Czytania Tolkiena. Tegoroczne obchody były wyjątkowe nie tylko ze względu na bogaty program wydarzeń, ale także z powodu miejsca, które stało się ich kulminacyjnym punktem – historycznego kościoła w Tołkinach.

Otwarcie obchodów odbyło się Miasto Ryn, w sali widowiskowej Regionalny Park Edukacji, Kultury i Turystyki w Rynie

Gościem otwierającym wydarzenie był doktor Łukasz Neubauer z Uniwersytetu Szczecińskiego, mediewista, autor publikacji na temat wątków tolkienowskich i autor podcastu. Jego krótki wykład na temat „Wątków chrystologicznych w tolkienowskiej legendzie o Sigurdzie i Gudrun” okazał się jednak za krótki dla słuchaczy zainteresowanych wykładem.

Następnie scenę zajął fantastyczny zespół Za Progiem -"Śpiewy Śródziemia", który jest przyjacielem wydarzenia już od 3 lat. Artyści zaprezentowali kilka zupełnie nowych kompozycji, ale nie zabrakło też kilku ukochanych przez słuchaczy utworów. Zespół rozgrzał nas i narobił klimatu na dalsze wydarzenia.

Jednym z kluczowych elementów wydarzenia była wizyta w kościele w Tołkinach, gdzie odbyła się druga część obchodów. Mimo że uczestnicy musieli pokonać wiele kilometrów, a we wnętrzu świątyni panował przenikliwy chłód, to miejsce to było sercem tegorocznych obchodów.

Zebranych przywitał gospodarz, ksiądz proboszcz Paweł Biaduń, który w kilku ciepłych słowach wypowiedział się o samym J.R.R. Tolkienie i wydarzeniach w Tołkinach na przestrzeni lat.

- Wspomnieliśmy także zmarłego niedawno Cezarego Frąca, jednego z tłumaczy dzieł Tolkiena, członka fandomu, naszego przyjaciela i uczestnika dwóch poprzednich edycji Dnia Czytania Tolkiena. Uhonorowaliśmy jego życie i twórczość brawami, a zespół „Za Progiem” zagrał ulubioną piosenkę Cezarego „Kąpiółkę” – informują organizatorzy.

Kościół w Tołkinach, choć zimny, przywoływał na myśl surowe, starodawne warownie z powieści Tolkiena. To dzięki temu porywająca prelekcja Marcela lsalskiego z Prudnicki Klub Fantastyki o wojnach i kwestiach batalistycznych tak bardzo zachwyciła słuchaczy, a drobiazgowość i wnikliwość prelegenta poruszyła do ciekawych dyskusji ze słuchaczami. Atmosfera ta tylko potęgowała poczucie podróży do innego świata – niczym wędrówka Drużyny Pierścienia. To właśnie to miejsce, pełne historii i ducha dawnych czasów, było prawdziwym celem podróży dla fanów Tolkiena, co potwierdzili wszyscy uczestnicy i zaproszeni goście. To magia zimnego kościoła stanowiła o klimacie wydarzenia i jego magii.

Wiele osób przybyło do Tołkin także aby spotkać kolejnego gościa – Agnieszkę Sylwanowicz, znakomitą tłumaczę dzieł Tolkiena i innych dzieł z gatunku fantasy i science fiction. Agnieszka dała się poznać jako niezwykle skromna i zaangażowana w swoją pracę osoba. Zdradziła jak wielką wagę przykłada do dokładności swoich przekładów, a także z czym zmagała się na przestrzeni lat jako tłumaczka. Przytoczyła kilka opowieści i anegdot w związku z tym. Opowiedziała także o swoich ulubionych książkach, fragmentach i swojej roli w fandomie.

Po kolejnym utworze zespołu „Za Progiem” który pomógł się rozgrzać nadszedł czas na panel kolekcjonerów, podczas którego eksperci dzielili się swoimi zbiorami i opowieściami związanymi z tolkienowską spuścizną. Panel ten był prowadzony przez kolejnego przyjaciela wydarzenia, Kacpra Pochopienia z Sekcji Tolkienowska ŚKF - Parmadili.

Gośćmi panelu byli dr Łukasz Neubauer, który opowiedział o swoich przygodach z kolekcjonowaniem książek – jednocześnie tego dnia zaczynając oficjalnie swoją przygodę z kolekcjonerstwem. Swoją obecnością zaszczyciła także Katarzyna Bożenda, która w fandomie znana jest przede wszystkim z tego, że prowadzi otwarty katalog wszystkich wydawnictw tolkienowskich w naszym kraju, ale także z własnoręcznie robionych opraw książek.

Trzecim gościem na panelu był Rafał Mączyński, którego specjalnością jest gromadzenie ultra rzadkich egzemplarzy wydań książek Tolkiena z różnych stron świata. W Tołkinach zaprezentował nawet jedno wydanie Hobbita w jednym z dialektów lapońskich, którym posługuje się jedynie ok dwa tysiące osób. Kolekcjonerzy opowiedzieli o tym w jaki sposób gromadzą swoje zbiory i co każdy z nich szczególnie ceni w swojej kolekcji.

Na koniec spotkania Kacper Pochopień przekazał czerwoną strzałę, której przyjęcie oznacza dołączenie do inicjatywy organizacji w przyszłości konwentu tolkienowskiego Tolkon, który będzie każdorazowo w innej części kraju.

- Jednak to nie koniec obchodów, ponieważ w świetlicy w Tołkinach, gdzie mogliśmy się rozgrzać jak zawsze dzięki uprzejmości pani sołtys Małgorzata Mikulska, a także przy słodkich wypiekach. To był czas na wspólne tańce, rozmowy kuluarowe, autografy od gości, sesje zdjęciowe i wspólną integrację tolkienistów.

Goście byli zachwyceni nie tylko ciastem, klimatem i atmosferą wydarzenia, ale przede wszystkim kościołem i jego aurą. Serce gości skradli także panowie pracujący w Regionalnym Parku Edukacji Kultury i Turystyki w Rynie, Marcin i Ireneusz, którzy zostali nazwani bohaterami bez peleryny tego wydarzenia. Dzięki ich pracy i doświadczeniu, zarówno koncerty jak i wydarzenia wybrzmiały właściwie i wszystko odbyło się bez problemów technicznych. Hasło tegorocznych obchodów „Drużyna i społeczność” to nasze codzienne hasło w RPEKiT – informują organizatorzy wydarzenia.

Choć Ryn i Tołkiny na co dzień nie kojarzą się z literaturą fantasy, na czas obchodów Dnia Czytania Tolkiena stały się ważnym punktem na mapie polskiego fandomu tolkienowskiego. Kościół w Tołkinach, mimo chłodu, okazał się miejscem niezwykle ważnym – to tu uczestnicy mogli poczuć prawdziwego ducha Tolkiena, otoczeni atmosferą rodem z kart jego powieści.

Dzień Czytania Tolkiena 2025 był więc nie tylko wydarzeniem kulturalnym, ale także symboliczną podróżą – zarówno przez literaturę, jak i przez prawdziwe, historyczne miejsca, które same w sobie skrywają tajemnice godne Śródziemia.

Na podstawie informacji RPEKiT w Rynie.

ReklamaC1 - Restauracja Kormoran

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 1

  • 1
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 0
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 0
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 0
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 0
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 0
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

ReklamaB0 - Amax

Daj nam znać

Jeśli coś się na Mazurach zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB1- OW Wodnik
ReklamaA2 - Mazurska Jagnięcina