Do Wojewody Warmińsko-Mazurskiego wpłynął już wniosek o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID) dla rozbudowy odcinka drogi ekspresowej S16 Barczewo - Biskupiec. Po wydaniu tej decyzji będą mogły rozpocząć się prace budowlane.
- Umowę na realizację tej inwestycji podpisaliśmy w czerwcu ubiegłego roku. Odcinek trasy liczący ponad 18 km zostanie dostosowany do parametrów klasy S. Po wydaniu i uprawomocnieniu się decyzji ZRID wykonawca rozpocznie roboty budowlane, na które przewidziano kolejne 22 miesiące. Z czasu realizacji robót wyłączone będą okresy zimowe (od 16 grudnia do 15 marca). Zakończenie inwestycji planowane jest w 2028 roku – informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie.
W ramach zadania powstaną m.in. dwa węzły drogowe (w Kromerowie oraz Biskupcu), Obwód Utrzymania Drogi w rejonie węzła Biskupiec oraz dwa Miejsca Obsługi Podróżnych (MOP) w okolicy Nowego Marcinkowa.
W trakcie prowadzonych prac wykonawca w maksymalnym stopniu wykorzysta destrukt asfaltowy pozyskany z rozbiórki istniejącej DK16 i ponownie wbuduje go w nową nawierzchnię. Dzięki zastosowaniu odnawialnych źródeł energii, oświetlenie węzłów drogowych ma być całkowicie samowystarczalne.
Równolegle trwają prace projektowe dla ponad 11-kilometrowego odcinka S16 Olsztyn Wschód - Barczewo. W tym przypadku złożenie wniosku o decyzję ZRID planowane jest w III kwartale br. W ramach przebudowy zostaną wybudowane węzły Wójtowo oraz Łęgajny, na których zastosujemy samowystarczalne oświetlenie wykorzystujące odnawialne źródła energii.
Rozbudowany zostanie węzeł Barczewo. Powstanie jedenaście nowych obiektów inżynierskich, a trzy przejścia podziemne dla pieszych zostaną wydłużone.
Przypomnijmy, że mimo trudności, zmiany wariantu przebiegu trasy oraz konieczności uzupełnienia dokumentacji, polski rząd zapowiada, że droga ekspresowa przez Mazury powstanie. Odcinek Mrągowo-Ełk będzie trasą szybkiego ruchu samochodowego.
Resort infrastruktury poinformował w styczniu br., że opracowana została analiza układu drogowego w części województw podlaskiego oraz warmińsko-mazurskiego.
- Zgodnie z jej wynikami jako droga klasy ekspresowej powinien zostać zrealizowany odcinek S16 Mrągowo–Ełk. Obecnie wyniki wyżej wymienionej analizy stanowią przedmiot dalszych uzgodnień, m.in. w zakresie finansowania z UE – informuje resort infrastruktury.
Rząd stwierdził, że ekspresówka przez Mazury jest potrzebna, bo m.in. będzie obsługiwać ruch tranzytowy ciężarówek jadących z krajów nadbałtyckich w stronę Niemiec. Tu jednak również pojawia się problem, który na razie zatrzymał dalsze działania związane z budowę tej trasy.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie oceniła, że realizacja drogi ekspresowej S16 Mrągowo-Orzysz-Ełk w wariancie inwestorskim spowoduje znaczące uszczuplenie siedlisk żółwia błotnego. Ze względów przyrodniczych wariant ten jest nieakceptowalny.
Jak poinformowała rzeczniczka Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie Justyna Januszewicz: „w trakcie prowadzonej przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Olsztynie procedury oceny oddziaływania na środowisko przedsięwzięcia polegającego na budowie drogi ekspresowej S16 Mrągowo - Orzysz - Ełk, zidentyfikowano obszar Natura 2000, na który inwestycja, zaplanowana przez inwestora według wariantu B, będzie wywierać znacząco negatywny wpływ".
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!