To groźna choroba. Kiedy więc u padłych mew stwierdzono wysoce zjadliwą ptasią grypę (HPAI), dyrekcja Mazurskiego Parku Krajobrazowego nie miała wyjścia i zdecydowała o zamknięciu popularnej atrakcji turystycznej na Mazurach.
Dyrekcja Mazurskiego Parku Krajobrazowego zdecydowała o zamknięciu do odwołania popularnej wśród turystów ścieżki edukacyjnej „Wokół stawu w Pieckach”. Powodem jest obawa o możliwość rozprzestrzenienia się ptasiej grypy, którą stwierdzono u padłych ptaków.
„Ścieżka edukacyjna w Pieckach została czasowo zamknięta wraz całą infrastrukturą, tj. wiatami służącymi do obserwacji ptactwa wodnego i pomostami. Zabrania się przebywania w obrębie akwenu i korzystania z niego w celach rekreacyjnych, m.in. połowu ryb – poinformowano w wydanym w czwartek zarządzeniu.
Dyrektor Mazurskiego Parku Krajobrazowego Krzysztof Wittbrodt powiedział, że taką decyzję podjął w związku z potwierdzeniem wyników badań – znalezionych w obrębie stawu – martwych mew na obecność wysoce zjadliwej grypy ptaków, w celu ograniczenia potencjalnego rozprzestrzeniania się choroby – informuje Radio Olsztyn.
Dodał, że to jedna popularniejszych ścieżek edukacyjnych w okolicy, co roku odwiedza ją około 9 tys. turystów. Korzystają z niej także mieszkańcy Piecek jako skrótu choćby na plażę wiejską – zaznaczył.
Wcześniej rozporządzenie ws. wyznaczenia na terenie Piecek strefy objętej zakażeniem w związku ze stwierdzeniem HPAI u ptaków dzikich wydał powiatowy lekarz weterynarii w Mrągowie.
Ścieżka edukacyjna w Pieckach na Mazurach ma długości ponad 2 km. Jednak kilometr to długość drewnianych kładek i pomostów, pozostała część to umocnione ścieżki ziemne.
Na spacerowiczów czekają tablice informacyjne i edukacyjne, ławeczki, kosze na śmieci, dwie wiaty przeznaczone do obserwacji ornitologicznych oraz plac ogniskowy. Oczywiście także piękno mazurskiej przyrody. Ścieżka prowadzi wokół stawu w Pieckach.
Staw w Pieckach ma powierzchnię 50 ha. Na zbiorniku usytuowane są zarówno naturalne wyspy, jak również jedna sztuczna – zbudowana w ramach projektu ochrony miejsc lęgowych rybitwy. Możemy tu obserwować w środowisku naturalnym rybitwy: rzeczną, białoczelną, mewy, kaczki (krzyżówki, gągoły), perkozy, w obrębie samego stawy także derkacze, trzcinniki, czy też łabędzie nieme. Akwen jest też ważną bazę żerowiskową dla bociana czarnego, rybołowa oraz bielika.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Ludzie czy przyjdą czy nie, nie zmienią niczego. To ptaki same roznoszą i przenoszą między sobą. Musiałbyś kopułę nad hodowlami postawić aby nie sra-ły w locie chore ptaki i nie miały kontaktu ze zdrowymi. Nierealne. To zamknięcie, to tylko pic na wodę, aby było odznaczone, ze robią coś tam gdzie nie mają na nic wpływu.