Znany z wielu ról serialowych i kinowych. Aktor teatralny, a prywatnie wielki miłośnik Mazur i żeglarstwa. Żegluje od dwudziestu lat, a swoje miejsce wypoczynku i również dodatkowej aktywności znalazł właśnie na Mazurach. Organizuje niezwykle ciekawe Rejsy z Aktorem po mazurskich akwenach. Udało się nam namówić Andrzeja Niemirskiego na rozmowę.
Takie rzeczy tylko na Mazurach. To tu możesz spędzić niezwykle atrakcyjnie czas, żeglując po mazurskich jeziorach razem z aktorem – Andrzejem Niemirskim, jego niezwykłą łodzią.
Nie jest Pan rodowitym mieszkańcem Mazur. Co skłoniło Pana i rodzinę do zainteresowania się tym regionem? Jak to się zaczęło ?
Jestem warszawiakiem od kilku pokoleń. Zawsze z żoną lubiliśmy wypoczynek nad wodą, ale jeździliśmy na Kaszuby i nad Bałtyk. Mazury znałem z okolic Szczytna, wieś Narty, gdzie swoje miejsce miał Krzysztof Daukszewicz, z którym występowałem w programie satyrycznym „Cafe fusy”.
Na Wielkie Jeziora Mazurskie zaprosił mnie z żoną, kolega aktor, który kompletował załogę na tygodniowy rejs. Nie mieliśmy pojęcia o żeglowaniu, takie nazwy jak bakista, kabestan czy fał, były dla nas nowe. Nie mogę powiedzieć, że to był komfortowy rejs, jacht był stary i ciągle coś się psuło. Dzięki temu poznaliśmy prawdziwe żeglarskie życie, które nie musi być idealne. No i złapaliśmy bakcyla żeglarstwa, zrobiłem patent, to było ponad 20 lat temu.
Jest Pan zapalonym żeglarzem, bierze Pan udział w zawodach żeglarskich. Może Pan się pochwalić swoimi wynikami?
W poprzednich latach były organizowane Zawody Żeglarskie Aktorów. Była to przede wszystkim wspaniała impreza towarzyska, pływanie nie zawsze było najważniejsze. Zawody najczęściej odbywały się w Mikołajkach, ale też w innych miejscach. Raz byłem drugi na pudle raz zdobyłem nagrodę Fair Play. Ponieważ wędkuję, brałem udział również w Zawodach Wędkarskich Aktorów organizowanych nad różnymi jeziorami mazurskimi. Bardzo nam brakuje tych spotkań, zawsze była wspaniała atmosfera, nie tylko rywalizacja.
Gdzie macie swoje miejsce na Mazurach i dlaczego właśnie akurat tu?
Kiedy jeszcze pływaliśmy na żaglach, pożyczaliśmy jachty z różnych miejsc, żeby poznać całe Wielkie Jeziora Mazurskie. Rok przed pandemią kupiliśmy jacht motorowy i naszym portem jest Giżycko. Lubimy pływać na północ, tam jest dość dziko. Mamy swoje ulubione miejsca takie jak Zimny Kąt, gdzie jest dużo młodzieży i zawsze można przysiąść się do ogniska, gdzie ktoś gra na gitarze. Nie jesteśmy mocni w repertuarze szantowym, ale możemy zaśpiewać stare warszawskie piosenki. Uwielbiamy tę atmosferę i spotkania z ludźmi z całej Polski. Mamy też swoje zatoczki, w których łowimy ryby na kolację.
Jak często bywacie na Mazurach w ciągu roku?
Na Mazurach bywamy w sezonie żeglarskim, czyli od maja do października, najczęściej jak można.
Jest Pan znanym aktorem teatralnym i filmowym. Skąd więc pomysł na działalność typu "Rejs z Aktorem"? Czy to sposób na przeczekanie pandemii, gdy teatry są zamknięte czy też jednak pomysł na aktywność biznesową?
Rejs z Aktorem, to nasz nowy sposób na to, żeby nie dać się kryzysowi. Życie kulturalne zamarło, a ja robiłem dużo eventów dla firm, prowadziłem imprezy, zawsze byłem w jakimś serialu, no i grałem w Teatrze Rampa w Warszawie. Nie ukrywam, że dochody spadły do minimum a utrzymanie takiego statku jest drogie. W nasz jacht Bayliner 2750 jest już w zasadzie OldTimerem, to chyba jedyna taka jednostka na Wielkich Jeziorach Mazurskich. Kupiliśmy go okazyjnie, ale zainwestowaliśmy dużo pieniędzy i serca. Teraz chcemy podzielić się nim z innymi i pokazać piękno mazurskich jezior. Jesteśmy towarzyscy i otwarci, lubimy poznawać nowych ludzi.
Na czym polega organizowany Rejs z Aktorem? Jak można wziąć w nim udział. Co Państwo oferujecie?
Pragniemy zaoferować rejsy wycieczkowe dla osób wypoczywających w hotelach i pensjonatach. To ma być wyprawa według indywidualnych potrzeb naszych gości. Nasze motto to: „Rejsy dla poszukiwaczy przygód i dobrej zabawy. Na naszym jachcie nie jesteś pasażerem, jesteś członkiem załogi.” Tu nie siedzisz w klimatyzowanym akwarium, tylko czujesz wiatr we włosach. Nikt ci nie poda drinka z palemką, ale możesz zabrać ze sobą napoje i wikt. Chcesz zjeść rybę, to sobie złów, damy ci wędkę. Popłyniemy tam, gdzie chcesz lub pokażemy ci fajne miejsca, które znamy.
Wszystkie ustalenia są indywidualne, najlepiej kontaktować się przez messengera strony Rejs z Aktorem.
Dla fanów serialu 13 Posterunek, gdzie grałem Inspektora Kota, będę miał zdjęcie z autografem. Zainteresowanym chętnie opowiem o życiu aktorskim, sypnę anegdotami i żartami.
Na rejs zabieramy max 4 osoby dorosłe i 2 dzieci do 12 lat + załoga, czyli ja i żona. To również odpowiedź na pandemię. Ludzie nie chcą przebywać w dużych skupiskach na statkach wycieczkowych. My właśnie się zaszczepiliśmy, więc jesteśmy bezpieczni. Wszystkie informacje na naszej stronie na facebooku Rejs z Aktorem.
Jak Pan odnosi się do coraz większego zainteresowania Mazurami znanych z małego i dużego ekranu aktorów, piosenkarzy, sportowców? Wiele osób mówi wręcz, że taki najazd znany postaci, budowa domów itp. zmienia nieodwracalnie charakter tego regionu.
Każdy może wybudować lub kupić dom, o ile go na to stać, nie widzę związku z zawodami czy popularnością. Przecież w już w latach 60 XX w. Krzyże były miejscowością, gdzie wypoczywali artyści, aktorzy, malarze i inni twórcy. Co jest złego w zainteresowaniu Mazurami osób znanych?
Bardziej się obawiam inwestycji deweloperskich, to one zmieniają oblicze Mazur. Hotele, apartamentowce są coraz większe, komercja na każdym kroku. Martwi mnie najazd ludzi, którzy nie mają nic wspólnego z kulturą żeglarską. Wynajmują jachty "bez patentu" czy skutery wodne a nie znają nawet oznaczeń na szlakach, lekceważą innych, to jest dramat. W zeszłym sezonie we wrześniu popłynęliśmy na południe aż za Guziankę. Spotkaliśmy niewiele jachtów, ośrodki były nieczynne, to był ten prawdziwy klimat mazurskich jezior, który chciałbym zachować w pamięci.
Nasza łódź nazywa się Heyka, mam nadzieję, że spotkamy się na szlaku WJM, ahoj!
Andrzej Niemirski
Aktor Teatru Rampa w Warszawie. Zagrał wiele ról w serialach telewizyjnych i filmach.
W kultowym serialu „13 Posterunek” grał Inspektora Kota. W uwielbianym przez dzieci programie HUGO (Polsat), który był nowatorską grą interaktywną sterowaną za pomocą telefonu, na żywo animował postać Hugo.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Do zobaczenia w Maju.. Zapraszamy na Heykę
Andrzej