Po latach nieobecności, Nadleśnictwo Maskulińskie może świętować wyjątkowy sukces przyrodniczy — na jego terenie odnaleziono gniazdo sokoła wędrownego, jednego z najrzadszych ptaków lęgowych w Polsce. To pierwsze takie odkrycie w regionie od wielu lat i ogromny krok w kierunku odbudowy nadrzewnej populacji tego gatunku.
Odkrycia dokonał podleśniczy, który podczas codziennej pracy dostrzegł ptaka drapieżnego w locie i usłyszał charakterystyczne odgłosy. Analiza zdjęć i nagrań dźwiękowych potwierdziła przypuszczenia. Do akcji wkroczyli ornitolodzy z Komitetu Ochrony Orłów, którzy zlokalizowali dawne gniazdo kruka — to właśnie tam para sokołów doczekała się w tym roku dwóch młodych.
To znalezisko jest efektem długofalowej współpracy między leśnikami a specjalistami z KOO. – To dla nas ogromna radość i dowód na to, że ochrona przyrody ma realne efekty – komentują zgodnie zaangażowani w projekt.
Sokół wędrowny to ptak wyjątkowy. Uważany jest za najszybsze zwierzę na świecie — w locie nurkowym potrafi osiągać prędkość ponad 300 km/h. Ma krępą sylwetkę, długie, ostro zakończone skrzydła i charakterystyczny czarny „wąs” na policzku. Samica jest większa od samca, co jest typowe dla ptaków drapieżnych. Poluje głównie na inne ptaki, które chwyta w powietrzu z niezwykłą precyzją.
Jeszcze w połowie XX wieku sokół wędrowny był na skraju wyginięcia w wielu krajach, w tym w Polsce. Główną przyczyną była obecność toksycznych pestycydów, takich jak DDT, które powodowały osłabienie skorup jaj i spadek liczby lęgów. Dzięki zakazowi stosowania tych substancji oraz intensywnym programom reintrodukcji, populacja zaczęła się powoli odbudowywać.
W Polsce sokół wędrowny nadal jest skrajnie nielicznym ptakiem lęgowym. Najczęściej gniazduje na wysokich budynkach w miastach, a populacja nadrzewna — taka jak ta w Nadleśnictwie Maskulińskie — to prawdziwa rzadkość i powód do dumy.
Leśnicy i ornitolodzy już opracowali wstępny plan ochrony gniazda. – Zrobimy wszystko, by zapewnić tym ptakom bezpieczeństwo i odpowiednie warunki do dalszego rozwoju – zapewniają zgodnie. Wszyscy mają nadzieję, że sokół wędrowny na stałe wpisze się w krajobraz mazurskich lasów.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!