Prokuratura Rejonowa w Mrągowie stawia zarzuty sternikowi Piotrowi O. Mężczyzna usłyszał już zarzut spowodowania wypadku śmiertelnego w ruchu wodnym. Dotyczy to wypadku na jeziorze Tałty w ubiegłym roku, gdy doszło do wywrócenia się łodzi motorowej. Jednostka poszła na dno, a w kabinie pozostała uwięziona 8-letnia dziewczynka, której nie udało się uratować. Zarzuty usłyszał również właściciel łodzi.
Przypomnijmy, że do tego tragicznego zdarzenia doszło 18 czerwca 2022 roku na jeziorze Tałty niedaleko Mikołajek. Łodzią motorową płynęło 7 osób - 4 osoby dorosłe i trójka dzieci. W pewnym momencie motorówka się przechyliła, a pasażerowie wpadli do wody. Łódź wywróciła się do góry dnem i zatonęła.
Niestety w kabinie znajdowała się 8-letnia dziewczynka, które nie udało się wydostać. Poszukiwania zatopionej łodzi trwały kilka godzin. Akcja była bardzo trudna, ponieważ miejscami głębokość jeziora sięga 45 metrów. W końcu ekipa płetwonurków dotarła do łodzi, wybiła szyby i wydobyła dziecko. Dziewczynka nie żyła.
W tej sprawie kluczowa była tutaj opinia biegłych m.in. co do stanu technicznego motorówki, jej konstrukcji i bezpieczeństwa.
- Właściciel łódki, mieszkaniec Rynu, usłyszał zarzut narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Mężczyzna nie przyznał się do winy. Grożą mu trzy lata więzienia. 42-letniemu sternikowi grozi natomiast osiem lat więzienia. Mężczyzna częściowo przyznał się do winy – informuje RMF.
Jak informuje RMF, to jednak nie koniec śledztwa w tej sprawie. Prokurator po przeanalizowaniu wyjaśnień złożonych przez jednego z podejrzanych podjął decyzję o dalszych czynnościach. Chodzi m.in. o kolejną opinię biegłego.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!