ReklamaA1 - Papugarnia Wilkasy

Z jeziora wyłowiono 4-letnią dziewczynkę. Trwa akcja poszukiwawcza osób dorosłych

Bieżące31 lipca 2024, 10:24Komentarzy: 16
Z jeziora wyłowiono 4-letnią dziewczynkę. Trwa akcja poszukiwawcza osób dorosłych
 fot. Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Z nieustalonych jeszcze przyczyn na wysokości przesmyku Przeczka prowadzącego na Śniardwy za burtę łodzi wypadła 4-letnia dziewczynka. Kobieta i mężczyzna wraz z dzieckiem płynęli małą motorówką, którą można sterować bez patentu. Najprawdopodobniej dorośli wyskoczyli z łodzi, aby ratować 4-latkę. Do tej pory trwają poszukiwania tych osób.

Według wstępnych ustaleń dwie osoby dorosłe z dzieckiem płynęły małą łodzią motorową, którą potem odnaleziono pustą na wodzie. Policja apeluje o zgłaszanie się świadków zdarzenia.

Pierwsi pomocy 4-latce w wodzie udzielili żeglarze. Zauważyli oni dryfujący kapok. Dopiero, gdy podpłynęli, zobaczyli, że jest w nim dziewczynka. Dziewczynka była przytomna i trafiła do szpitala.

Prezes Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Jarosław Sroka powiedział PAP, że do zdarzenia doszło na tzw. Przeczce, czyli przesmyku między jeziorami Mikołajskim a Bełdanami. Według jego relacji, w pewnym momencie dziecko, które miało na sobie kapok, poślizgnęło się na pokładzie motorowej łodzi i wpadło do wody, a rodzice próbowali mu pomóc. "Najpierw wskoczył za nim ojciec, potem matka" - mówił.

- Jedną z dorosłych osób poszukiwanych na jeziorze Mikołajskim jest matka wydobytej wcześniej z wody 4-letniej dziewczynki - przekazała PAP mł. asp. Paulina Karo z mrągowskiej policji. Tożsamość drugiej poszukiwanej osoby nie jest jeszcze ustalona.

Na policję zgłosił się ojciec zaginionej na jeziorze kobiety. Powiedział, że to jego córka z mężem byli na łódce, kiedy rozgrała się tragedia. Rodzice z 4-letnim dzieckiem przyjechali na wakacje na Mazurach z Mazowieckiego. Teraz dziewczynka trafiła pod opiekę dziadka. Takie informacje zebrał dziennikarz RMF FM Piotr Bułakowski.

Jezioro ma w tym miejscu ok. 10 m głębokości. W działaniach biorą udział policjanci z Mrągowa i Pisza, ratownicy MOPR i strażacy, w tym płetwonurkowie, którzy mają do dyspozycji dziewięć łodzi, w tym łódź z sonarem.

Aktualizacja.

Jak informuje Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, poszukiwane osoby (rodzice dziewczynki) zostały odnalezione na głębokości 11 metrów i wydobyte na powierzchnię.

ReklamaC1 - Restauracja Kormoran

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 23

  • 0
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 1
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 1
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 2
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 13
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 1
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 5
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

ReklamaB0 - Moja Koja

Daj nam znać

Jeśli coś się na Mazurach zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB1- OW Wodnik
ReklamaA2 - Odysseya Yachts