ReklamaA1 - port 69

Remont Kanału Łuczańskiego na Mazurach. Na sąsiednich kanałach tworzą się korki

Remont Kanału Łuczańskiego na Mazurach. Na sąsiednich kanałach tworzą się korki
 fot. mazury24.eu

Z powodu zamknięcia dla żeglarzy Kanału Łuczańskiego, który łączy jeziora Kisajno i Niegocin, na sąsiednich kanałach tworzą się korki żaglówek i jachtów motorowych. Ratownicy MOPR apelują, by żeglarze w miarę możliwości nie przechodzili przez Kanały Niegociński i Piękna Góra.

Dyżurny Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (MOPR) Dariusz Luma poinformował PAP, że z powodu zamknięcia dla żeglarzy Kanału Łuczańskiego w czwartek panował duży tłok na sąsiednich kanałach tj. Niegocińskim i Piękna Góra.

- Przejście przez te kanały zabierało około godziny. Zwykle trasę tę pokonywało się w 15 minut. To wywoływało u wielu nerwy, niepotrzebne emocje, zwłaszcza, gdy ktoś nie radził sobie i opóźniał kolejkę - powiedział PAP Luma zastrzegając, że na szczęście nie doszło do sytuacji niebezpiecznych.

Dyżurny MOPR zaapelował do żeglarzy, by - jeśli nie muszą - nie wybierali trasy przez te kanały.

- Żeglujcie albo po akwenach na północy szlaku, albo na południu. Pływajcie po dostępnych akwenach, nie marnujcie czasu i nerwów na kanały - powiedział Luma.

W czwartek po mazurskich jeziorach pływało bardzo wielu żeglarzy. Większość łodzi i jachtów dostępnych na Mazurach została wyczarterowana. Warunki na jeziorach są jednak mało żeglarskie - wieje bardzo słaby wiatr i jest upalnie.

Kanał Łuczański łączy jeziora Kisajno i Niegocin. Jego remont - pierwszy w powojennej historii - rozpoczął się pod koniec stycznia. Ponieważ prace są dofinansowane muszą się zakończyć jesienią, choć pierwotnie miały trwać 1,5 roku.

W związku z tym robotnicy pracują w wydłużonych godzinach, a kanał jest całkowicie zamknięty dla żeglarzy. Kilka razy dziennie kanałem mogą przepływać jedynie statki pasażerskie Żeglugi Mazurskiej.

Remont Kanału Łuczańskiego w Giżycku zakłada zbudowanie nowych nabrzeży, pogłębienie drogi wodnej na całej szerokości do co najmniej 160 centymetrów. Brzeg kanału ma zostać też podświetlony, a przed mostem obrotowym zostaną ustawione specjalne tablice LED z informacją o czasie do otwarcia mostu dla ruchu wodnego.

Koszt remontu kanału to 68 mln zł.

ReklamaC1 - Restauracja Kormoran

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 20

  • 12
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 0
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 2
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 4
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 1
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 1
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 0
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

ReklamaB0 - Moja Koja

Daj nam znać

Jeśli coś się na Mazurach zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB1 - Amax
ReklamaA2 - Odysseya Yachts