Wszystkie żeglarskie drogi prowadzą do Mrągowa

Regaty rozpoczęło przywitanie żeglarzy i gości przez komandora regat Mateusza Kossakowskiego, gospodarza Mrągowa wiceburmistrza Tadeusza Łapkę oraz przedstawicieli sponsorów tytularnych: Wioletty Cagary z firmy Arkodach oraz Tomasza Krzywosza z firmy STomasz. W imprezie wystartowało ostatecznie 32 jachty, a niektórzy żeglarze mieli do pokonania nawet ponad tysiąc kilometrów.

Rywalizacja toczyła się w 4 klasach Żeglarskiego Grand Prix Mrągowa: jachty kabinowe, otwartopokładowe, OPEN i Mariner 600. Dodatkowo w żeglarskiej rywalizacji na Czosie wzięli udział żeglarze startujący na OK Dinghy oraz na Korsarzach.

- Jesteśmy niezwykle zadowoleni z frekwencji na tym etapie rywalizacji. To pokazuje jak duży potencjał tkwi w tej marce. Dziękujemy za tegoroczną współpracę z licznymi stowarzyszeniami i klasami żeglarskimi, bo to w ogromnej mierze także ich zasługa – opowiada Łukasz Dakszewicz, wiceprezes Mrągowskiego Towarzystwa Regatowego „Czos”.

Ostatecznie odbyło się 6 wyścigów krótkodystansowych oraz jeden długodystansowy o Błękitną Wstęgę Jeziora Czos. Pogoda po raz kolejny nie przeszkodziła w żeglarskiej integracji i dobrej zabawie, mimo przelotnym opadom deszczu.

W klasie Korsarz, w której zgłosiło się aż 16 jachtów, ostatecznie zwyciężyli Wojciech Wójtowicz oraz Łukasz Wójcik. Warto jednak podkreślić, iż jest to zwycięstwo na remisie, bo Robert Kłakulak oraz Piotr Kamiński do ostatniego startu liczyli się w walce o zwycięstwo. Trzecie miejsce na podium trafiło do Michała Dominiaka i Tomasza Wysockiego.

Frekwencja dopisała również w klasie OK Dinghy, która po roku ponownie przyjechała do Mrągowa. Pierwsze miejsce w klasie zdobył Tomasz Gaj, który był bezkonkurencyjny na wodzie. Drugie miejsce na podium wywalczył Marek Bernat z Olsztyna, a tuż za nim znalazł się Jarosław Radzki.

Rywalizacja toczyła się także w klasyfikacjach Żeglarskiego Grand Prix Mrągowa. W klasie OPEN ponownie wygrał Jakub Malicki, startujący wraz z Iloną Niewiadomską, Kacprem Malickiem i Danielem Bembasem. W grupie otwartopokładowej zwyciężył Krzysztof Łazarski oraz Edyta Grzelak.

Wśród jachtów kabinowych wygrali Dariusz Bałdyga, Dariusz Lubak i Jarek Kubik, a na drugim miejscu podium znaleźli się Hubert Jabłoński i Tomasz Krzywosz.

W Marinerach po raz kolejny zwyciężyli Łukasz Dakszewicz i Bartosz Bogucki, zeszłoroczni tryumfatorzy całego cyklu. Drugie miejsce zajęli Krzysztof Budek i Joanna Kamińska, a podium zamknęli Jarosław Goszczyński, Karol Góralczyk i Paweł Pawlicki.

– Przed nami 8. Finał Żeglarskiego Grand Prix Mrągowa, który odbędzie się w dniach 25-26 września 2021r. Tym razem żeglarze będą rywalizować ze sobą na monotypowych łódkach w systemie przesiadkowym, o końcowym zwycięstwie zadecydują więc przede wszystkim umiejętności żeglarskie. Poziom finałów co roku jest wysoki, o czym rokrocznie świadczy zmieniające się podium. Czy w tym roku Łukasz Dakszewicz zmieni historię i obroni tytuł? Przekonamy się już niedługo – informuje Mateusz Kossakowski, prezes Mrągowskiego Towarzystwa Regatowego „CZOS”.