Wypadek na Kanale Tałckim. Houseboat uderzył w nabrzeże

Bieżące11 lipca 2023, 9:12Komentarzy: 11

Zdjęcie poglądowe. fot. mazury24.eu

Sternik motorówki wytworzył fale, które spowodowały wypadek na Kanale Tałckim. W efekcie tego przepływający houseboat uderzył w nabrzeże kanału. Jedna osoba została ranna i trafiła do szpitala.

Do tego wypadku doszło w niedzielę pod wieczór na Kanale Tałckim, przy jeziorze Tałtowisko w powiecie giżyckim na Mazurach.

- Jakaś motorówka chciała szybciej wpłynąć do kanału i wytworzyła bardzo dużą falę, przez co zepchnęła houseboata. Uderzył on w nabrzeże, uszkodził sobie poszycie kadłuba i zaczął nabierać wody – przekazał Radiu Olsztyn dyżurny ratownik Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Marek Banaszkiewicz.

Jak informuje, jedna osoba z załogi houseboata doznała urazu kręgosłupa. Została zabrana przez karetkę wodną do szpitala.

Na miejsce zdarzenia przyjechała policja oraz straż pożarna z Rynu i Giżycka. MOPR zajął się wypompowaniem wody z houseboata. Uszkodzona jednostka, po odholowaniu do najbliższego portu, zostanie wyciągnięta na brzeg.

Jak informuje policja, sprawca zdarzenia nie został jeszcze zatrzymany. Trwają działania w tej sprawie. St. asp. Iwona Chruścińska z giżyckiej policji przekazała, że jeśli zostanie ono uznane za kolizję, to sternik motorówki odpowie za niedostosowanie się do znaku zakazu wytwarzania fal, czyli wykroczenie. Może też odpowiadać za spowodowanie wypadku, jeśli obrażenia poszkodowanego okażą się poważne.

Reklama

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 24

1
ZADOWOLONY
1
ZASKOCZONY
0
POINFORMOWANY
2
OBOJĘTNY
3
SMUTNY
15
WKURZONY
2
BRAK SŁÓW

KOMENTARZE (11)

dodaj komentarz

Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.

~ Tomek Janiszewski20 lipca 2023, 8:54
ocena: 0%
01zgłoś
11
@Andrzej: niewykluczone że tym "czymś" co tłumiło fale w starych kanałach była gruba, nieregularna warstwa mułu na dnie oraz podwodne dziury w podmytych i zapadających się nabrzeżach. Po remoncie brzegi są prostopadłe i gładkie więc raz wzbudzone fale utrzymują się długo, odbijając się od brzegów. To czy dana jednostka gereruje fale czy też nie - zależy od kształtu podwodnej części kadłuba. Klasyczne statki Białej Floty, tzw. Świnie wytwarzają bardzo niewielką fale płynąc przepisowo 6km/h ale Zielona Paskuda podobnie jak inne wynalazki pod banderą Gienia Przyjaciela Wszystkich Żeglarzy piętrzy falę jakiej nie powstydziłby się żaden dresolot, zaprojektowany do pływania w ślizgu.
~ Tomek Janiszewski20 lipca 2023, 8:48
ocena: 100%
20zgłoś
10
Co @radzio jesteś dresolociarzem względnie skutersynem z patentem motorowodnym kupionym w kiosku skoro nie wiesz z jakimi niebezpieczeństwami wiąże się proste na pozór prowadzenie motorówki, gdzie niby to się wydaje że wystarczy że się wie gdzie się leje wachę, gdzie przekręca kluczyk a gdzie dodaje gazu? I zarazem przeszkadzają ci pętający się po wodzie szmaciarze przez których nie można bezstresowo śmigać ile fabryka dała, że chciałbyś przywrócić patenty na wszelkie żaglówki licząc na to że zrobi się luźniej na wodzie?
~ ojaja14 lipca 2023, 23:33
ocena: 78%
72zgłoś
9
Tak się kończy tzw. bezpatencie i patenty znajdowane w czipsach.
~ kosso13 lipca 2023, 14:41
ocena: 100%
80zgłoś
8
Niestety z roku na rok jest coraz więcej ludzi nie mających najmniejszego pojęcia o żeglowaniu i związanych z tym przepisach. Zapewne są i tacy co znają przepisy ale ich ego nie pozwala ich przestrzegać. Przydało by się więcej policji.
~ Andrzej13 lipca 2023, 12:25
ocena: 33%
24zgłoś
7
Oprócz braku wyobraźni i idiotów w kanałach można zauważyć jeszcze takie dziwne zjawisko. W starych kanałach "coś" tłumiło fale (nie były takie wysokie i rzadziej nakładały się na siebie) to jest pierwsze moje spostrzeżenie po oddaniu kanałów po remontach. Druga sprawa to kształt kadłubów łodzi motorowych. Płynąc z tą samą prędkością dwa jachty motorowe generują fale przelewające się przez nabrzeże kanału lub prawie nie dostrzegalne. Tu niestety jest rola sternika, który nie ogląda się i nie kontroluje jakie skutki wywołuje wygenerowana przez niego fala. Ale to już tutaj zostało poruszone w innych postach. Szkolenia mają generować klientów dla wypożyczalni i marin, a nie żeglarzy. Pozdrawiam.
~ skipper marius12 lipca 2023, 15:35
ocena: 50%
22zgłoś
6
@Tomek Janiszewski : co prawda to prawda.....
Zdjęcie użytkownika: skipper marius
~ radzio12 lipca 2023, 12:10
ocena: 71%
52zgłoś
5
Moim zdaniem nie należy krytykować jednodniowych szkoleń na patent sternika motorowodnego. W ten sam sposób można narzekać na kursy żeglarskie w zależności, czy trwają tydzień, dwa tygodnie czy też są organizowane w systemie weekendowym. Najważniejsze w tym przypadku jest myślenie. Myślenie nie tylko o sobie ale również o innych użytkownikach drogi wodnej. Tak już w naszej mentalności jest, że jak zdamy egzamin, to „hulaj dusza piekła nie ma”. To tak jak zdanie egzaminu na prawo jazdy. Podczas szkolenia i na egzaminie bezwzględnie przestrzegamy prawa. Później dużo kierowców je po prostu olewa. Tak samo jest niestety na wodzie. Uważam, że policja wodna powinna w sposób bardzo restrykcyjny egzekwować prawo, które w tym przypadku też powinno zostać zaostrzone. Uważam również, że bezwzględnie powinno być zlikwidowane tzw. „bezpatencie”.
~ Tomek Janiszewski12 lipca 2023, 10:51
ocena: 57%
43zgłoś
4
@Jeżyk: patenty motorowodne to się kupuje w kioskach pod szyldem: PATENT MOTOROWODNY W 1 DZIEŃ Z GWARANCJĄ 100% ZDAWALNOŚCI.
~ Tomek Janiszewski12 lipca 2023, 10:48
ocena: 57%
43zgłoś
3
Przypomnę że wprowadzeniu ograniczeń na WJM dla szybkich jednostek motorowych kategorycznie sprzeciwiał się burmistrz Mikołajek, w trosce o kasę której mniej wpłynie od skutersynów i właścicieli dresolotów przepalających tysiące litrów wachy. Jest ofiara - można zatem powiedzieć: towarzyszu burmistrzu, macie krew na rękach!
~ Jeżyk11 lipca 2023, 10:49
ocena: 86%
122zgłoś
2
patenty motorowodne z czipsów! masakra jakie buractwo jest w tych motorówach. chamówa do kwadratu. nie patrzą że kanał, że port, że pomost, że kąpielisko. zapierdzielają jak ameby i dewastują stwarzając zagrożenie.
~ Anka11 lipca 2023, 10:40
ocena: 92%
111zgłoś
1
Póki Policja nie zacznie ekzekwować przepisów na wodzie póty będą wypadki, to co robią na Mazurach sternicy jest koszmarem zarówno dla jachtów jak i innych uczestników ruchu. Przepływają non stop w bliskiej odległości obok jachtów , powodując zafalowanie które staje się niebezpieczne dla ludzi. Aktualnie na kanałach cały czas jest wielka fala bo jest duży ruch motorówek w związku z remontem kanału w Giżycku. Oni z nikim się nie liczą. Teraz trzeba płynąc przez kanałach włączać kamerę