ReklamaA1 - Odysseya Yachts

Wzrasta ilość utonięć na Warmii i Mazurach

Bieżące9 lipca 2021, 7:00
Wzrasta ilość utonięć na Warmii i Mazurach
 fot. Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe

Praktycznie nie ma takiego weekendu, aby ratownicy i policjanci nie interweniowali wobec topiących się osób w akwenach na terenie Warmii i Mazur. Według statystyk policji, wśród ofiar takich interwencji prym wiodą mężczyźni.

Warmińsko-Mazurska Policja nie kryje zaniepokojenia faktem, że zwiększa się ilość ofiar utonięć w akwenach w regionie. Ledwo rozpoczęły się wakacje, a już mamy o pięć ofiar więcej niż analogicznie w roku ubiegłym.

Tylko w miniony weekend na Warmii i Mazurach utonęły trzy osoby. Wszyscy to mężczyźni w średnim wieku – właśnie Oni dominują wśród ofiar.

Wśród 23 osób, które od początku tego roku utonęły na Warmii i Mazurach, była tylko jedna kobieta.

W niedzielę kajakarze pływający po Łynie na wysokości ulicy Górnej w Dobrym Mieście zauważyli dryfujące w rzece ciało. Wyciągnęli mężczyznę z wody i próbowali reanimować, ale na ratunek było już za późno. Przy mężczyźnie znaleziono sprzęt wędkarski, który mógł należeć do 40-latka z Dobrego Miasta.

Żeglarzom nie udało się uratować też mężczyzny, którego wciągnęli z wody w ośrodku żeglarskim PTTK Wilkasy nad Niegocinem. Jak ustalono był to 24-letni mieszkaniec gminy Dzierzgowo, który przebywał w Wilkasach z rodziną i znajomymi.

Od piątku trwały poszukiwania 34 letniego mieszkańca powiatu braniewskiego, który ostatni raz widziany był w Braniewie przy ulicy Przemysłowej, gdy łowił ryby. W niedzielę ratownicy wydobyli ciało mężczyzny z Pasłęki.

Warmińsko-Mazurscy policjanci nie kryją zaniepokojenia wzrostem liczby utonięć w akwenach Warmii i Mazur. Apelują też o rozsądek do odpoczywających nad jeziorami turystów.

- Od początku sezonu turystycznego na Warmii i Mazurach utonęło już 14 osób, to o pięć więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku - informuje Tomasz Markowski, rzecznik prasowy KWP w Olsztynie.

Według danych policji w 2020 r. roku w naszym regionie utonęły 43 osoby, w tym 32 w sezonie, czyli od maja do września. Tak jak na Warmii i Mazurach liczba utonięć utrzymuje się na poziomie ok. 50 rocznie, tak w kraju na granicy ok. 500. W ubiegłym roku w Polsce utonęło 460 osób, w tym 48 kobiet.

Jednak jak wynika z policyjnych statystyk, najwięcej osób traci życie nie w wodach jezior czy morzu, ale w rzekach. W 2020 roku zginęło w nich 118 osób, podczas gdy w jeziorach utonęło 111 osób.

Najmniej tragicznych wypadków notuje się w Bałtyku. W 2020 r. w morzu utonęło zaledwie 25 osób.

ReklamaC1 - Patronite

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 9

  • 3
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 0
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 0
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 2
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 3
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 0
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 1
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

ReklamaB0 - Karos Pomosty Pływające

Daj nam znać

Jeśli coś się na Mazurach zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB1 - To tutaj
ReklamaA2 - Sailing Machine